Wreszcie zrobiło się troszkę cieplej, w 2 dni i noce natura obudziła się spektakularnie. Drzewa jabłoni zakwitły a młode drzewka okulizowane latem rozpoczęły swój wzrost. Szkoda tylko ze na tych 2 ciepłych dniach się zakończyło i przyszło ochłodzenie a z nim deszcz. Przez kilka deszczowych dni zdążyła się wylęgnąć mszyca i szybko opanowała wszystkie nowe przyrosty, ciągle padający deszcz przeszkadza w zwalczaniu jej. Ale walka trwa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz